piątek, 16 stycznia 2015

KASZOTTO Z PRAŻONEJ KASZY JAGLANEJ I PIECZONEGO KURCZAKA

Prawie zawsze, gdy na obiad serwuje pieczonego kurczaka nazajutrz zostaje mi jeszcze dość dużo mięsa i sosu z cudownie czosnkową nutką... Tak było i tym razem- przecież takie resztki nie mogą się zmarnować! - a przede wszystkim można z nich zrobić super aromatyczne kaszotto z prażonej kaszy jaglanej owego kuraka i warzyw :) zapraszam - poczytajcie!

Potrzebujecie:
kurczaka - tyle ile zostało ' z wczoraj' z sosem koniecznie!
pełna szklanka kaszy jaglanej
puszka kukurydzy
1 zielona papryka
1 czerwona papryka
pieprz

A sprawa prezentuje się następująco:
Kuraka pozbawiamy wszelkich kości i rozdrabniamy na małe kawałki - zostawiamy w brytfance lub naczyniu żaroodpornym.
Prażymy kaszę jaglaną - to ważne, bo wtedy jest najzdrowsza i najsmaczniejsza - pozbawiamy ją goryczki. Na suchą patelnię wysypujemy porcję kaszy i smażymy (bez dodatku czegokolwiek!) aż do momentu, kiedy zacznie mocno pachnieć. Odstawiamy do ostygnięcia.
Zagotowujemy wodę - koszę gotujemy w proporcji 1,2 wody do ilości kaszy- wtedy wychodzi sypka!
Soli wodę i wsypujemy naszą uprażoną kaszę - zmniejszamy temperaturę i gotujemy na małym ogniu przez 15 - 18 min. Gotowa!
Kaszę przerzucamy do naszego naczynia z kurczaczkiem i dodajmy odsączoną kukurydzę i pokrojoną w kostkę paprykę. Mieszamy i zapiekamy przez około 30 min w 150 stopniach. Łatwizna - prawda? No i koszt znikomy, a danie pysznie zdrowe!! Spróbujcie!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz